Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Śro 15:10, 30 Sie 2017    Temat postu: moje

Detlef powiedzial, ze oczywiscie, jasne, ze skonczy z cpaniem. Znalazl nawet dojscie do valeronu. Zaraz zacznie szukac pracy i juz jutro albo pojutrze skonczy z chodzeniem na zarobek.

Nastepnego dnia rano, przed startem w nowe zycie u babci, wladowalam sobie jeszcze szczegolnie potezna dzialke. Kiedy znalazlam sie na wsi, nie bylam jeszcze tak calkiem na glodzie. Ale czulam sie w tej idylli chlopskiej kuchni jak obce cialo. Wszystko mnie wkurzalo. Wkurzalo mnie, ze moj maly kuzynek chcial koniecznie do mnie na kolana, chociaz strasznie lubilam sie z nim bawic, jak byl jeszcze niemowlakiem. Wkurzal mnie stary sracz bez spuszczanej wody, ktory jeszczeganbanyouku
ostatnim razem wydawal mi sie taki romantyczny.

Nastepnego dnia zaczely sie klasyczne objawy odstawieniowe. Wymknelam sie z domu i poszlam do lasu. Wkurzal mnie swiergot ptakow, przestraszylam sie jakiegos krolika. Wdrapalam sie na ambone. Nie potrafilam nawet zapalic papierosa. Chcialam tam umrzec. W koncu wrocilam jakos do domu i poszlam do lozka. Babci powiedzialam, ze mam grype, czy cos w tym rodzaju. Byla zatroskana, ale nie za bardzo zaniepokoil ja moj zalosny stan.

Nad moim lozkiem wisial plakat. Byla na nim reka kosciotrupa ze strzykawka. Pod spodem bylo napisane: Taki jest koniec. Zaczeto sie od ciekawosci. Moja kuzynka twierdzila, ze dostala ten plakat w szkole. Nie mialam pojecia, ze mama powiedziala babci, ze jestem pedicure ursynów
narkomanka. Gapilam sie na strzykawke. Na sama strzykawke. Napisu i tej reki kosciotrupa nie widzialam. Wyobrazalam sobie, ze w tej strzykawce jest cwiartka bezblednej, czysciutkiej hery. Strzykawka normalnie wylazila do mnie z plakatu. Godzinami gapilam sie na ten kurewski plakat i myslalam, ze dostane zajoba.

Kuzynka prawie caly czas byla w pokoju i zachowywala sie
Mongward
PostWysłany: Pią 20:50, 07 Mar 2008    Temat postu:

Wybacz, ale twoja wypowiedź o "tym psycholu" mnie sprowokowała.[/quote]
gHOSt
PostWysłany: Pią 20:40, 07 Mar 2008    Temat postu:

Co masz na mysli mówiąc że zachowyję się jak przedszkolak?? Very Happy
Mongward
PostWysłany: Pią 20:29, 07 Mar 2008    Temat postu:

gHOST, napisałem ci już PW, ale jest jedna rzecz, o której miło by było, gdybyś wiedział: twój zasięg wzroku, słuchu i reszty zmysłów, podobnie jak obiekty, które widzisz określa MG (w tym wydaniu: Muffled).
I jeszcze jedna uwaga: jesteś byłym paladynem, nie zachowuj sie, jak były przedszkolak Razz Bez urazy :p


PS:Hiacyntem gra Dreod, osoba z forum tego samego, co Muffled. Wystarczy?
gHOSt
PostWysłany: Pią 20:21, 07 Mar 2008    Temat postu:

To może byc sobota. Więc proponuję sobote o 19.
Muffled
PostWysłany: Pią 20:20, 07 Mar 2008    Temat postu:

Nie wiem czy to wyjdzie, w niedziele idę zawsze wcześniej spać lub mam sporo nauki. Sobota jak już bardziej mi odpowiada.. Z resztą, nie wypali Very Happy
gHOSt
PostWysłany: Pią 20:01, 07 Mar 2008    Temat postu: Sesja

Powinniśmy umówic się na jakąś pore żeby pograc płynnie. Ja proponuję tą niedziele o godzinie 19 albo 20. Co wy na to??

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group